Bakterie i roztocza w łóżku - jak się ich pozbyć?
Artykuł przedstawia wyrób medyczny. Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą
Aby sen był naprawdę zdrowy, sypialnia musi spełniać kilka warunków: kolory na ścianach nie powinny być zbyt żywe, konieczny jest dopływ świeżego powietrza, należy zaopatrzyć się w wygodny materac. Jednak to wszystko nie zda się na nic, gdy wewnątrz łóżka będzie żyło mnóstwo drobnoustrojów. Dla prawidłowego wypoczynku należy regularnie czyścić łóżko, pozbywając się z niego bakterii i roztoczy. Jest to szczególnie istotne, jeśli zmagamy się z wszelkiego rodzaju alergiami.
Sprawdź także: Ciało podczas snu - co się z nim dzieje?
Dowiedz się więcej: Czy odsypianie w weekendy szkodzi zdrowiu?
Przeczytaj również: Bóle pleców - jaki materac będzie odpowiedni?
Dlaczego bakterie i roztocza szkodzą?
Roztocza i bakterie żywią się przede wszystkim martwym naskórkiem, dlatego wszędzie tam, gdzie obecny jest człowiek, prędzej czy później pojawią również one. Dodatkowo ich rozwojowi sprzyjają takie czynniki jak nieunikniona w łóżku wilgoć, nagromadzony kurz czy też kiepska wentylacja. Należy zadbać o to, by do minimum ograniczyć szanse na rozwijanie się roztoczy i bakterii w domu oraz mieszkaniu, gdyż ich obecność nie jest dobra dla zdrowia. Jej skutkiem mogą być następujące objawy:
- przewlekły katar, który nasila się po położeniu się do łóżka;
- ataki kaszlu, kichania i duszności;
- uczucie zatkanego nosa;
- swędzenie nosa i gardła;
- przewlekła senność;
- bóle głowy i problemy z koncentracją;
- wysypka i stany zapalne skóry.
Choć te symptomy przypominają zwykłe przeziębienie, w rzeczywistości są powiązane z alergią na odchody roztoczy. Szacuje się, że nawet 6 milionów Polaków może być na nie uczulonych i nie mieć o tym żadnego pojęcia. Niestety, nieleczona nadwrażliwość kurz - jak potocznie mówi się o tej dolegliwości - bardzo łatwo może przerodzić się w poważniejszą chorobę, na przykład w astmę oskrzelową. Bakterie są niebezpieczne nie tylko dla nas, lecz także dla naszych zwierząt i roślin. Niektóre z nich są patogenne i wywołują choroby zakaźne. W wyniku kontaktu z nimi można złapać anginę, gruźlicę, a nawet infekcje układu moczowego. Inne produkują również toksyny zagrażające naszym tkankom. Między innymi bardzo niebezpieczna jest dla nas toksyna botulinowa, która zagraża bezpośrednio naszemu życiu. Niestety niektóre bakterie rozwijają w naszym organizmie odporność na antybiotyki. Taka właściwość w naszym ciele skutecznie uniemożliwia leczenie poważnych chorób. W przyszłości spotkamy się przez to z bardzo poważnymi konsekwencjami. Roztocza natomiast to główny wróg osób zmagających się z alergiami. Niektóre z nich powodują różnego rodzaju problemy skórne. Przykładem tego jest Demodex. Bytuje on głównie w torebkach włosowych i gruczołach łojowych ssaków. Powoduje on u nas potencjalne wystąpienie trądziku różowatego. Na roztocza powinny więc szczególnie uważać osoby z wrażliwą skórą, które są skłonne do wyprysków. Oprócz tego w naszym środowisku czasem pojawiają się roztocza pasożytnicze. Wywołują one na przykład świąd, który jest bardzo nieprzyjemnym schorzeniem powodującym wysypki.
Jak pozbyć się bakterii z łóżka?
Choć zupełne pozbycie się roztoczy i bakterii nie jest możliwe, to istnieje kilka sposobów, dzięki którym można znacząco poprawić higienę łóżka. Czyszczenie należy rozpocząć od porządnego odkurzenia materaca. Potem warto na jego powierzchni za pomocą sitka rozprowadzić proszek do pieczenia lub sodę oczyszczoną i zostawić na jakiś czas. Substancje te mają silne właściwości antybakteryjne, dlatego bardzo dobrze oczyszczają materac. Po upływie kilku godzin trzeba go znów dokładnie odkurzyć, by zebrać pozostałości proszku lub sody. Takie czyszczenie powinno powtarzać przynajmniej raz w miesiącu. Z kolei raz na tydzień dobrze jest zmieniać pościel - brudny komplet należy jak najszybciej wyprać w wysokiej temperaturze (powyżej 60 stopni Celsjusza), gdyż właśnie wtedy giną drobnoustroje. Kolejnym sposobem na pozbycie się bakterii i roztoczy z łóżka jest zredukowanie poziomu wilgoci w jego obrębie. Może w tym pomóc wystawianie pościeli na słońce, gdy jest ku temu okazja. Pod wpływem promieni słonecznych z tkaniny wyparuje nadmiar wody, dzięki czemu przestanie ona być środowiskiem przyjaznym dla rozwoju szkodliwych mikroorganizmów. Odprowadzaniu wilgoci służy też nieścielenie łóżka zaraz po przebudzeniu - lepiej odczekać przynajmniej godzinę, bowiem w tym czasie choć część wody zdąży odparować z kołdry i poduszki. Zawsze powinniśmy również prowadzić działania profilaktyczne, które na stałe pozwolą nam zachować odpowiednią czystość w miejscu przeznaczonym na sen. Odpowiednia higiena w łóżku jest kluczowa dla właściwego wypoczęcia. Każdy lubi czuć się komfortowo i czysto w czasie snu. Z tego względu dobrym pomysłem jest regularne czyszczenie elementów znajdujących się w strefie łóżka. Poszewki poduszek powinniśmy prać średnio co 3 dni. Jest to niezwykle istotne dla zachowania czystości. Takie działanie będzie również korzystne szczególnie dla problematycznej, skłonnej do trądziku cery. W ten sposób nie będzie ona narażona na nadmierne zapychanie bakteriami. Oprócz tego regularnie powinniśmy wymieniać naszą pościel oraz prześcieradło. Nie należy zapomnieć także o wietrzeniu pomieszczenia, w którym śpimy. Wystawianie akcesoriów sypialnianych na świeże powietrze jest również dobrym pomysłem. Wietrzenie jest bardzo korzystne dla utrzymania świeżości i wygody w miejscu przeznaczonym na sen. Wiele zalet będzie mieć dla nas również używanie klimatyzacji, która pozwoli utrzymać odpowiednio niską wilgotność w pomieszczeniu, w którym śpimy.
Materac a bakterie i roztocza w łóżku
W utrzymaniu zdrowego, higienicznego snu może pomóc nie tylko regularne pozbywanie się bakterii i roztoczy z łóżka, ale też zakup antyalergicznego materaca. W ostatnich latach coraz popularniejsze są materace piankowe, których wewnętrzna struktura jest stosunkowo mocno zbita, dzięki czemu nie ma w niej zbyt wielu pustych przestrzeni sprzyjających rozwijaniu się drobnoustrojów. Zupełnie inaczej jest w przypadku materacy sprężynowych, gdzie takich zakamarków jest znacznie więcej. Aby ograniczyć namnażanie się mikroorganizmów w takim typie podłoża, zwykle wzbogaca się je o wkład wykonany z antyalergicznego tworzywa. Do komponentów tego typu należą między innymi lateks i mata kokosowa. Na higienę materaca wpływa ma również jego pokrowiec - powinien być on zdejmowany oraz nadawać się do prania, gdyż tylko wtedy możliwe będzie dokładne odkurzenie i wyczyszczenie podłoża. Znakomitym modelem, który będzie ograniczał rozwój roztoczy w naszym łóżku jest Hilding Melody. Ten lateksowy model jest przede wszystkim antyalergiczny, dzięki czemu hamuje on rozwój wszelkich mikroorganizmów. Zachowana jest w nim również optymalna wentylacja, dzięki czemu nie ma możliwości nadmiernego gromadzenia się wilgoci w miejscu przeznaczonym na sen. Oprócz tego pokrowiec tego materaca może być prany w 60 stopniach Celsjusza, dzięki czemu minimalizujemy ryzyko powstania u nas różnego rodzaju bakterii.
Namnażanie się bakterii i roztoczy w łóżku jest nieuniknione, ale istnieje kilka sprawdzonych sposobów, by to ograniczyć. Warto więc wdrożyć w życie takie zasady jak regularne zmienianie pościeli i odkurzanie materaca. Dzięki temu środowisko snu będzie znacznie czystsze, a sam wypoczynek bardziej komfortowy. Utrzymanie higieny w naszym łóżku zależy całkowicie od nas, więc warto wprowadzić do naszego życia kilka nawyków, które ułatwią nam to zadanie.
Komentarze do artykułu
Opinie o artykułach publikowanych w naszym sklepie nie były weryfikowane przez sklep. Chcąc przejrzeć w pełni zweryfikowane opinie o sklepie i jego produktach zapraszamy na:
100% zweryfikowanych opinii
Irka Z
Dziękuje za taki pomocy artykuł, będę na pewno bardziej dbała o materac :)
Ryszard Z
My z żoną to bardzo dbamy o czystość w łóżku
Ryszard Z
No i jeszcze często pierzemy kołdrę i pościel i materac oddajemy do czyszczenia
Kasia D
Dobry artykuł :) Wiele mnie nauczył ;)